Press "Enter" to skip to content

Jak ograniczyć ryzyko wystąpienia biegunki podróżnych?

Ta nieprzyjemna i kłopotliwa dolegliwość dotyka nawet dwie na pięć osób biorących udział w wyjazdach zagranicznych. Utrudnia korzystanie z urlopu, ale komplikuje też wymagającą podróżowania pracę zawodową. Jak jej uniknąć?

Co kraj, to… bakterie

Nasz organizm, wyposażony w naturalną florę bakteryjną występującą w przewodzie pokarmowym, jest zdolny bronić się skutecznie przed patogenami właściwymi dla naszego regionu świata. Przyczyna występowania biegunki podróżnych tkwi w tym, iż podczas dalekiego wyjazdu jesteśmy narażeni na kontakt z patogenami występującymi w miejscu, do którego się udajemy. Zetknięcie się z nimi skutkuje zwykle reakcją obronną organizmu w postaci biegunki i wymiotów. Towarzyszą im bóle brzucha. Może wystąpić gorączka. O ile nie dopuścimy do odwodnienia organizmu, choroba minie po kilku dniach. Ale w tym czasie skutecznie przeszkodzi w pracy lub w urlopie.

Kilka ważnych zasad

Choć ryzyka kontaktu z patogenami nie wyeliminujemy, warto je ograniczyć. Oto kilka środków ostrożności.
Podstawową zasadą jest higiena: mycie rąk wodą z mydłem przed każdym posiłkiem. W ostateczności – używanie choć żelu lub chusteczek ze środkiem dezynfekującym. Tak samo ważna jest woda pitna. Najlepiej pić tylko przegotowaną. Bezpieczna powinna być też woda butelkowana (z pewnego źródła). Kranówka nie wchodzi w grę. Podobnie napoje z kostkami lodu. Bo nikt nam nie zagwarantuje, że to lód z higienicznie czystej wody.

Ostrożność musi też dotyczyć żywności. Lokalne smakołyki sprzedawane na ulicy czy dostępne tam miejscowe owoce należy z góry odpuścić. Tak samo jak produkty mleczne. Nie wiemy, czy dotrzymano zasad higieny przy ich produkcji.

Jak przygotować swój organizm?

Niezależnie od środków ostrożności nigdy w pełni nie wyeliminujemy ryzyka kontaktu z patogenami wywołującymi biegunkę podróżnych. Równoległym kierunkiem działania jest więc przygotowanie organizmu na obronę przed nimi. Szanse na to znacznie rosną, jeśli nasze jelita są zdolne wypełniać wszystkie funkcje prawidłowo – przed i w trakcie wyjazdu. Na właściwe funkcjonowanie jelit i obecnej tam flory bakteryjnej wpływa pozytywnie kwas masłowy. Naturalnie pochodzi on z procesów fermentacji błonnika w jelitach. Kwas masłowy odżywia komórki nabłonka jelitowego i wpływa na prawidłowe wytwarzanie śluzu, w którym bytują pożyteczne bakterie. Wpływa również na regulację przepuszczalności nabłonka jelitowego. Wszystko to stanowi o skuteczności systemu obrony naszego organizmu przed inwazją patogenów zdolnych wywołać biegunkę podróżnych.

Właściwą podaż kwasu masłowego w organizmie można zapewnić poprzez przyjmowanie maślanu sodu. Stosowna formuła podania tej substancji czynnej, którą stosuje np. preparat Intesta (szczegóły tutaj: http://www.intesta.pl), umożliwia jej dostarczenie i uwalnianie w miejscu działania, czyli w jelitach. Zwiększona w ten sposób dostępność kwasu masłowego sprzyja poprawnemu funkcjonowaniu naturalnych mechanizmów obronnych organizmu. Szanse na uniknięcie biegunki podróżnych przy kontakcie z obcymi patogenami wówczas rosną. W praktyce może to oznaczać udane wakacje. Albo wyjazd służbowy bez niepotrzebnych komplikacji zdrowotnych.

Be First to Comment

Dodaj komentarz